W tym roku okres karnawału był wyjątkowo długi, ale wszystko co dobre szybko się kończy.
Dziś już Tłusty Czwartek, potem ostatki i post.
Uwielbiam faworki i dziś przepis na nie. Już zrobione i czekają na łasuchy, które przyjdą z pracy i szkoły.
Skład:
2 szkl mąki
1 jajko
1 łyżka octu
4 łyżki jogurtu naturalnego
Wykonanie:
Wszystkie składniki zagnieść na elastyczne ciasto Jajko roztrzepać przed wymieszaniem z wszystkimi składnikami.Fajnie, że w tym przepisie od razu się rozwałkowuje ciasto, a nie wkłada do lodówki. Ciasto rozwałkować, jak najcieniej. Pokroić na prostokąty, na każdym zrobić podłużne cięcia i przełożyć przez nie ciasto.
Faworki smaż na głębokim tłuszczu, tylko żeby zbyt się nie przyrumieniły.
Odsącz je na ręczniku papierowym, przekładaj na talerz i posyp cukrem pudrem.
SMACZNEGO!!!!!