Rozpoczął się rok szkolny i ja jako mama dwójki dzieci: biegam, dojeżdżam, robię zakupy szkolne - bo w tym roku wszystko spóźnione. Braki czasu na bycie tutaj nadrabiam trochę spiesznie dzisiaj. Chciałabym tu zajrzeć, tam coś przeczytać, a jeszcze codzienne zakupy, coś w kuchni etc... Jednym słowem samo życie.
Jesień! Pamiętacie piosenkę: Adio pomidory, adio upragnione, słoneczka zachodzące.......
ich zapach będę czuł....
Chociaż trzeba szukać skarpetek, cieplejszych swetrów, kurtek - to świeci słońce i trzeba się cieszyć tą porą roku. Łapmy słońce póki jeszcze jest i trochę grzeje.
JESIEŃ KOCHAM NAD ŻYCIE,
JESIEŃ SZALONĄ
GDY GWIAZDY BŁYSZCZĄ W ZENICIE
ZŁOTĄ KORONĄ,
ŻURAWI KLUCZ ULECIAŁ W DAL,
PO LASACH KRUK ROZNOSI ŻAL
(Wacław Rolicz - Lieder)
Tak naprawdę moją ulubioną porą roku jest lato, ale cóż. Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.
Kochana jesieni....
W związku z tym zgłaszam moją pracę na wyzwanie w kolorach jesieni tutaj:
http://starepianino.blogspot.com/2012/09/barwy-jesieni_7.html?showComment=1348211722106#c4981663095344657145
Wszystko się zgadza. a jak am się podoba? Czekam na komentarze :)
Z trochę innej perspektywy :)
Mam jeszcze parę innych niespodzianek ale moje zwierze nie daje mi żyć i musi mnie wyprowadzić na spacer :)))))
Już biegnę. Owijam się w ciepły sweter, skarpety na nogi - chociaż słońce za oknem, ale jesienne.
Pozdrawiam i do zobaczenia, usłyszenia.