Zawitało lato. Czy też kochacie ciepełko? Tylko co wtedy jeść - na nic się nie ma ochoty oprócz picia. Ale moja wersja deseru zawsze się sprawdza. Tylko musi być dobrze schłodzona.
A do sałatki owocowej bierzemy takie owoce jakie lubimy lub jakie są dostępne. Można dołożyć rodzynki, płatki migdałowe albo według własnego podniebienia stworzyć własną. POWODZENIA i SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz