piątek, 21 września 2012

Wrześniowe słońce

Rozpoczął się rok szkolny i ja jako mama dwójki dzieci: biegam, dojeżdżam, robię zakupy szkolne - bo w tym roku wszystko spóźnione. Braki czasu  na bycie tutaj nadrabiam trochę spiesznie dzisiaj. Chciałabym tu zajrzeć, tam coś przeczytać, a jeszcze codzienne zakupy, coś w kuchni etc... Jednym słowem samo życie.

Jesień! Pamiętacie piosenkę: Adio pomidory, adio upragnione, słoneczka zachodzące.......
ich zapach będę czuł....
Chociaż trzeba szukać skarpetek, cieplejszych swetrów, kurtek - to świeci słońce i trzeba się cieszyć tą porą roku. Łapmy słońce póki jeszcze jest i trochę grzeje.

JESIEŃ KOCHAM NAD ŻYCIE,
JESIEŃ SZALONĄ
GDY GWIAZDY BŁYSZCZĄ W ZENICIE
ZŁOTĄ KORONĄ,
ŻURAWI KLUCZ ULECIAŁ W DAL,
PO LASACH KRUK ROZNOSI ŻAL
                                                  (Wacław Rolicz - Lieder)

Tak naprawdę moją ulubioną porą roku jest lato, ale cóż. Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.
Kochana jesieni....
W związku z tym zgłaszam moją pracę na wyzwanie w kolorach jesieni tutaj: http://starepianino.blogspot.com/2012/09/barwy-jesieni_7.html?showComment=1348211722106#c4981663095344657145


Wszystko się zgadza. a jak am się podoba? Czekam na komentarze :)

Z trochę innej perspektywy :)
Mam jeszcze parę innych niespodzianek ale moje zwierze nie daje mi żyć  i musi mnie wyprowadzić na spacer :)))))


Już biegnę. Owijam się w ciepły sweter, skarpety na nogi - chociaż słońce za oknem, ale jesienne.
Pozdrawiam i do zobaczenia, usłyszenia.

4 komentarze:

  1. Śliczna praca:))Dziękuję za udział w konkursie, pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię jesień, ale pomidorów rzeczywiście będzie żal... :)
    A praca iście jesienna, w klimat tej pory roku wpisuje się znakomicie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za miłe słowa. Pomidory uwielbiam, szczególnie malinowe. Może jeszcze się uda trochę zamknąć w słoikach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo jakie jesienne szufladki, a moje wciąż "gołe " :))

    OdpowiedzUsuń