W drodze do Wrocławia ( trochę okrężną drogą) zwiedzałam:
Przepiękny park ze starymi drzewami i pałacem po niemieckiej stronie.
Oczywiście z torbą, którą dostałam od córki - własnoręcznie malowane kwiatki !
Drzewa tak duże, że dopiero w zestawieniu z człowiekiem widać tą wielkość.
Po jednej stronie jest Polska a po drugiej Niemcy. Fajnie tak sobie chodzić.
W dalszej podróży odwiedzałam pałace, których jest tu dużo. Największa ilość pałaców na najmniejszym obszarze w Europie. Niektóre można było zwiedzać w środku, a inne tylko z zewnątrz.
Pałac w Wojanowie. Jest to ekskluzywny hotel. Piękny z zewnątrz i w środku
Następny zamek w Bobrowie niestety tylko można go zobaczyć przez bramę, bo jest odbudowywany
Pałac na wodzie bo obok jest jeziorko prawie okalające ten pałacyk.
Niestety nie pamiętam jak się nazywał ten zamek poniżej), jak widać przed wejściem robotniczy pracują - siedząc na barierce :)
Przed Wrocławiem krótka wycieczka po Świdnicy (ma ponad 100 lat!!!) - Stare Miasto jest chyba piękniejsze niż we Wrocławiu.
No i jeszcze kościół cały z drewna - zabytek światowej klasy
WROCŁAW
Nie obyło się bez odwiedzin zamku Czocha:
Piękna wyprawa:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam odwiedzić te miejsce:)
OdpowiedzUsuń