Coraz zimniej za oknem i tęskno do ciepłych dni, pachnących kwiatami. Bardzo lubię róże. Kojarzą mi się z latem i dzieciństwem. Na moje urodziny dostawałam różę od rodziców z krzaka, który kwit przed moimi urodzinami. Zawsze znalazła się jedna w pełni rozwinięta w pierwszy dzień lata.
Dlatego postanowiłam, że róże będą zdobić moją kuchnie.
Ależ fajne :-)
OdpowiedzUsuńPiękne róże!
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze postanowiłaś ! Piękne kwiaty i świetne wykonanie:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie zrobiłaś.A wspomnieia,które się z pomysłem wiążą sprawiają,że kuchnia będzie cieplutka.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na candy.
OdpowiedzUsuńuwielbiam te Twoje róże :))
OdpowiedzUsuńŚliczne! i zapraszam do siebie. poZdrowienia! :)
OdpowiedzUsuńPięknie tu! zostaję :) Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuń